Znajdź na blogu...

sobota, 13 lutego 2016

Wegańskie "chłopskie jadło" czyli ZIEMNIAKI Z PIECZARKAMI Z PATELNI

Taki banał, że w sumie nie ma co za dużo pisać, ale tak dobre, że na blogu musi się pojawić :)

Nawiasem mówiąc przepisów na ziemniaki z patelni widziałam w sieci kilka ale nie wiem czemu wszystkie opierają się na ziemniakach wcześniej ugotowanych?

Ja swoje "chłopskie jadło" robię tak:

- ziemniaki obieram, myję i kroję w plastry,

- krojąc ziemniaki jednego za drugim wrzucam plastry na SUCHĄ patelnię ustawioną na małym ogniu,

- kiedy wszystkie ziemniaki są już pokrojone, obsypuję je obficie słodką papryką w proszku, mieszam dokładnie (plasterki z samego dołu są już lekko zarumienione), posypuję pieprzem i znowu mieszam,

- teraz kroję 1 dużą albo 2 średnie cebule w piórka albo w kostkę, wszystko jedno, dorzucam do ziemniaków i oczywiście mieszam,

- dodaję łyżkę albo dwie oleju, mieszam i teraz podkręcam trochę ogień,

- ziemniaki się smażą a ja szykuję pieczarki - obieram i kroję szybko w plastry, dorzucając cały czas do ziemniaków,

- kiedy pieczarki już skrojone (ile? ile chcecie, 6,8,10) posypuję całość ziołami prowansalskimi i  łyżeczką soli, mieszam porządnie i teraz zalewam wodą, dość dużo, tak żeby woda sięgała brzegów jedzenia, przykrywam pokrywką,

- przykręcam ogień na powrót do najmniejszego i idę sobie :)

Po około 15 minutach mieszam wszystko porządnie, przekładając ziemniaki z samego dołu na samą górę, dolewam jeszcze wody, znowu przykrywam i znowu idę sobie.

Po kolejnych 15 minutach jedzenie jest już gotowe czyli mięciutkie, przesiąknięte przyprawami, z przepysznym sosem.

Najlepiej jeść gorące, do tego zimne piwko, jakaś sałata czy papryka na zagryzkę i już. Smacznego :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Po przeniesieniu bloga na nową stronę możliwość komentowania istnieje tylko pod nowym adresem wszystkojestwglowie.pl

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.